Kolejna część przygód tajnego agenta MI6, 007 – James’a Bond’a. Źródło: Żyj i pozwól umrzeć (Live and Let Die) 1973 Lektor PL – video w cda.pl Live or Let Die. Opis filmu. W wyniku wybuchu epidemii wirusa, rasa ludzka jest bliska wyginięciu, a zombie polują na ostatnich żywych. Więc kiedy Nick znajduje stary pamiętnik zawierający mapę - ostatnią szansę na znalezienie bezpieczniejszego miejsca - wyrusza na wyprawę po zniszczonej krainie. player. 8) Żyj i pozwól umrzeć ( 1973) szpiegowski akcji lektor cały film.mp4 • W ciągu 24 godzin zostają zabici trzej funkcjonariusze brytyjskiej Intelligence Service. Szef angielskiego wywiadu, znany pod pseudonimem "M", z Plakaty do filmu Żyj i pozwól umrzeć (1973) - Agent 007 ma wyjaśnić sprawę śmierci kolegów. Podejrzanym jest Mr Big, przestępca powiązany z handlem heroiną i kultem voodoo. W roli super agenta 007 debiutuje Roger Moore i znakiem firmowym jego Jamesa Bonda stanie się od tej pory ironicznie uniesiona brew. Akcja - podobnie jak w pierwszej części przygód Bonda - rozgrywa się na Jamajce. 9. Żyj i pozwól umrzeć / Live and Let Die (1973) W filmie „Żyj i pozwól umrzeć” w rolę Bonda wcielił się Roger Moore i był to pierwszy film o Bondzie wyreżyserowany przez Guya Hamiltona. Fabuła „Żyj i pozwól umrzeć” obraca się wokół śledztwa Bonda w sprawie morderstw trzech brytyjskich agentów na Jamajce. Żyj i pozwól umrzeć. Live and let die | Wielka Brytania, 1973 | film sensacyjny. Ósmy film z serii o przygodach superagenta 007 Jamesa Bonda i pierwszy, w którym tę rolę zagrał Roger Moore, gdy zmęczony już bondowskim wizerunkiem Sean Connery kategorycznie odmówił dalszych występów. Roger Moore, popularny już wówczas dzięki Żyj i pozwól umrzeć Connected to: {{::readMoreArticle.title}} Żyj i pozwól umrzeć – film z 1973 roku; Kategoria Kategoria: Strony ujednoznaczniające Polska strona torrentowa, pliki torrent, najnowsze torrenty. Żyj i pozwól umrzeć / Live and Let Die (1973) [720p] [BDRip] [XviD] [AC3-J] [Lektor PL] Producenci po raz ostatni próbowali skusić Sean'a by zagrał jeszcze raz słynnego agenta. Nie pomogły motorówki, krokodyle i ponad 5 milionów dolarów. Szkot ostatecznie odmówił. Trzeba było znaleźć nowego aktora, najlepiej takiego, który nie zrezygnuje po jednym filmie. Wielu słynnych odmówiło: Burt mTyZR. {"type":"film","id":809,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/%C5%BByj+i+pozw%C3%B3l+umrze%C4%87-1973-809/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Żyj i pozwól umrzeć 2010-12-07 19:42:28 ocenił(a) ten film na: 7 Film dobry, szczególnie zapadła mi rola "Szeptusia" hehe. Zabrakło mi bardziej wartkiej akcji by ocenić film wyżej, ale film ogólnie wypada dobrze. Soja ocenił(a) ten film na: 7 Normaden Wypada dobrze bo jest spójny. Akcja szybka nie jest, ale przynajmniej tempo jest utrzymane przez cały film, czego brakuje w pozostałych bondach Hamiltona (wliczając słynnego "Goldfingera"). Normaden Właśnie zacząłem serię z Moorem, wypada nie najgorzej ale brakuje mu uroku Connery'ego a nawet Lazenby. Jako film całkiem OK, dobre sceny akcji wyglądające realistycznie, parę śmiesznych kwestii ( szczególnie bawił mnie szeryf ), ciekawe czarne charaktery. Żeby nie było za słodko wspomnę o Jane Seymour, która gra nijako i jak na razie jest jedną z najsłabszych dziewczyn. No i na koniec Live and Let Die, świetna piosenka, fajnie się jej słuchało w trakcie oglądania. użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 4 ReadyFreddie może być ;) ja mysle ze Roogerowi Moore nie brakuje uroku w roli Bonda, w koncu juz po dwóch minutach grania w filmie obracał niezłą panienkę,,a po godzinie miał zasobą juz 3 przygody łóżkowe takiego tempa nie miał nawet Connory/. Roger Moore gra pododnie jak w serialu Święty,który zresztą serial był hitem a Moore gwiazdą nr 1 ./ i to pewnie dla tego dostał role Bonda bo Connery juz nie chciał grać dalej. Zwiastun 215 Wyświetleń Zgłoś błądGdzie oglądać ?007: Żyj i Pozwól Umrzeć – W ciągu 24 godzin zostają zabici trzej funkcjonariusze brytyjskiej Intelligence Service. Szef angielskiego wywiadu, znany pod pseudonimem „M” (Bernard Lee), zaleca Jamesowi Bondowi (Roger Moore) zadanie odnalezienia zabójców. Podejrzanym jest Mr Big (Yaphet Kotto), czarnoskóry król nowojorskiego podziemia. Penetrując nocne kluby Nowego Yorku, Bond spotyka piękną wróżkę Solitaire (Jane Seymour), która jest prawą ręką dr. Kanangi, rezydującego na wyspie San Monique. Okazuje się nim Mr Big, który wiedzie podwójne życie. W pogoni za czarnoskórym gangsterem Bond i Solitaire przenoszą się na karaibską wysepkę gdzie agent 007 zapoznaje się bliżej z sektą wyznawców kultu voodoo… [opis dystrybutora dvd]Film 007: Żyj i Pozwól Umrzeć: Oryginalny tytuł Live and Let DieIMDb Ranking 105,752 głosów TMDb Ranking 1,549 głosówReżyserObsadaPodobne filmyStrona głównaFilmy007: Żyj i Pozwól Umrzeć Obejrzyj ten oraz 10593 innych filmów i seriali premium od oficjalnych dystrybutorów! Oglądaj legalnie i w najlepszej jakości. Nie kupuj kota w worku! Wypróbuj konto premium przez 14 dni za darmo! Horror W wyniku wybuchu epidemii wirusa, rasa ludzka jest bliska wyginięciu, a zombie polują na ostatnich żywych. Więc kiedy Nick znajduje stary pamiętnik zawierający mapę - ostatnią szansę na znalezienie bezpieczniejszego miejsca - wyrusza na wyprawę po zniszczonej krainie. Wersja z napisami: Film z biblioteki: CDA Premium IMDb: / 10 Ilość głosów: 26 Trzej agenci Secret Service zostają zamordowani niemal w tym samym czasie. M zleca Jamesowi, by ten przyjrzał się sprawie. Prawdopodobnie w morderstwa zamieszany jest czarnoskóry bandyta, szef podziemia, Mr Big. Bond w trakcie śledztwa poznaje Solitaire. Kobieta jest wróżką, dzięki swojemu darowi potrafi przewidzieć, co się stanie. Czy kobieta będzie w stanie oprzeć się urokowi agenta? I czy Bond dowie się, co jest celem Mr Biga? Żyj i pozwól umrzeć to ósmy film z serii o Jamesie Bondzie, który swoja premierę miał w 1973 roku. Jest to też pierwszy obraz, w którym główną rolę zagrał Roger Moore, chyba drugi najbardziej kojarzony z tą postacią aktor. Oprócz niego na ekranie zobaczymy Yapheta Kotto w roli jego przeciwnika, Jane Seymour w roli Solitaire, Glorię Hendry jako Rosie Carver, Geoffreya Holdera grającego Barona Samedi oraz Cliftona Jamesa jako szeryfa Peppera. Dodajmy do tego postaci, które już znamy, czyli M (Bernard Lee), pannę Money Penny (Lois Maxwell), Felixa (David Hedison) i Quarrela, choć tym razem Juniora (Roy Stewart). Akcja rozgrywa się w dość ciekawym otoczeniu. Osadzono ją nie tylko w Nowym Jorku, lecz także na Karaibach i Nowym Orleanie. To w pewien sposób narzuca sposób prowadzenia akcji, ponieważ wplątano w nią kult voodoo. Otoczka jest naprawdę fascynująca – nie tylko potrafiąca czytać z kart Solitare jest ciekawym elementem egzotyki, lecz także postać Barona Samedi, który pomalowany jest jak kościotrup. Pojawiają się obrzędy, dziwne tańce i cała gama tajemniczych rytuałów. Ale nie to jest najważniejsze w filmie, choć nadaje mu wyjątkowej atmosfery. Osią akcji jest znalezienie przeciwnika i przeszkodzenie mu w zrealizowaniu planu. Bond musi zrozumieć, czego chce jego przeciwnik i dlaczego zlikwidował jego kolegów z firmy. Śledztwo jak zawsze zakrojone jest na dużą skalę, a śledczy z USA – w postaci Felixa – chętnie pomagają Bondowi. Plusy – poza atmosferą – to przede wszystkim zatrudnienie aktorów czarnoskórych i osadzenie akcji w Nowym Orleanie. Gdy Bond trafia do ich dzielnicy, nie jest tam mile widziany, to on czuje się obco. Na dodatek okazuje się, że wszyscy działają przeciwko niemu, czego nawet się nie spodziewa. Wygląda to fenomenalnie, gdy w barze nagle Bond znika za przesuwana ścianą albo jest śledzony przez pozornie przypadkowe osoby. Bardzo podoba mi się też scena fałszywego pogrzebu. Po pierwsze jest nagrana fantastycznie, po drugie pokazuje – być może stereotypowo – emocje, zachowanie i charaktery ludzi z Nowego Orleanu. Są też inne sceny, które mnie zachwyciły – na przykład z wężem w łazience oraz pościg, w którym bierze udział szeryf Pepper. Jest też jedno wydarzenie, które od dzieciństwa mnie bulwersuje – Bond oszukuje w kartach, by zdobyć Solitare, przez co ona traci swój dar jasnowidzenia. Ogólnie jednak film ten kojarzy mi się od zawsze z wyjątkową atmosferą, którą na pewno zawdzięcza osadzeniu w takim, a nie innym miejscu. Poza tym jak zawsze nie brakuje akcji, a to przecież u Bonda obowiązkowe. Trochę rozczarowująca może być sama historia, która po prostu wylatuje z głowy po obejrzeniu filmu i nie bardzo jesteśmy sobie w stanie przypomnieć, o co ta cała afera. Żyj i pozwól umrzeć to dość dobry film z serii o Bondzie, w którym świetnie zadebiutował Moore. Jego klasa, niewymuszona nonszalancja, żart i wygląd sprawiają, że doskonale wpasowuje się w postać, którą gra. Poza tym otrzymujemy tu wszystko, z czym kojarzy się ta seria – akcję, piękne kobiety, niespodziewane momenty i wyjątkowego agenta, na którego bardzo przyjemnie się patrzy.