Złożenie oświadczenia do kredytodawcy stanowi pierwszy krok do uwolnienia się od kredytu frankowego i rozpoczęcia dla banku okresu 3-letniego biegu przedawnia roszczenia o zwrot kapitału w związku z trwałą bezskutecznością umowy kredytowej, o której mowa w uchwale SN sygn. akt III CZP 6/21. Mimo, że nie ma jeszcze pisemnego Spłacony kredyt frankowy a pozew – czy można pozwać bank po spłacie kredytu frankowego? Kancelaria Eurolege 22 maja 2023 22 maja 2023 Gwałtowny wzrost kursu franka szwajcarskiego spowodował, że wielu frankowiczów, w obawie o swój budżet domowy, dokonało jego całkowitej spłaty. Po spłacie kredytu frankowego kredytobiorca ma możliwość złożyć pozew przed upływem 6 lat od kiedy dowiedział się o tym, że jego umowa jest nieważna. Po upływie terminu przedawnienia szansa na odzyskanie pieniędzy jest znacznie mniejsza. Zobacz również sukcesy naszej Kancelarii w sprawach unieważnienia umowy kredytu frankowego Wytoczone przez kredytobiorcę powództwo dotyczyło umowy o kredyt budowlano – hipoteczny zawartej w dniu 8 marca 2006 r. z Fortis Bank (dziś BNP Pariba).. Na mocy tej umowy Bank udzielił kredytobiorcy kredytu w kwocie 122.850,70 CHF (franków szwajcarskich) na okres 360 miesięcy w celu sfinansowania zakupu kosztów zakupu nowobudowanego lokalu mieszkalnego. Unieważnienie umowy frankowej "Odfrankowienie" kredytu Kalkulator kredytów frankowych Masz pytania? Zadzwoń 📞 +48 600 986 727 Kancelaria Frankowa Przedawnienie roszczeń w sprawach frankowych jest obecnie jedną z najpilniejszych kwestii, która wymaga wyjaśnienia, gdyż w zależności od prezentowanego przez sąd podejścia, konsekwencje dla kredytobiorcy są bardzo daleko idące. Stosując bowiem tzw. teorię dwóch kondykcji, sąd przyznaje, że roszczenie każdej ze stron jest niezależne i termin przedawnienia liczony jest inaczej Zatem w razie nieaktywnego już kredytu frankowego, istnieją te same warianty uzyskania zwrotu środków („odfrankowienie” oraz unieważnienie umowy). W sytuacji, gdy nastąpiła całkowita spłata kredytu frankowego przed terminem oczywiście trzeba wskazać na istnienie klauzul abuzywnych , które unieważniają całą umowę lub Analiza najnowszego orzecznictwa wskazuje, że sądy najczęściej unieważniają umowy kredytów waloryzowanych do waluty obcej. Rzeczą istotną jednak jest, że unieważnienie może odbyć się na podstawie jednego z dwóch poniższych roszczeń: o stwierdzenie (ustalenie) nieważności umowy kredytu na podstawie art. 189 k.p.c. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 października 2021 r. ( I ACa 155/21) 1. Zatrzymanie nie ma zastosowania do nieważnej umowy kredytu. 2. Skuteczność czynności materialnoprawnych (wezwanie do zapłaty, potrącenie) jest zawsze oceniana przez sąd na podstawie właściwych przepisów prawa materialnego; czynności takie nie są Czytaj też: Przedawnienie roszczeń z nieważnej umowy kredytu frankowego >>> Podkreślał, że w tej samej uchwale SN przychylił się do teorii dwóch kondykcji, zamiast teorii salda, przy zwrocie wzajemnych roszczeń stron, gdy upadnie umowa. - Oznacza to, że roszczenie banku i jego klienta traktuje się jako dwa odrębne, choć dotyczą muEcYh. Najnowsze orzecznictwo w sprawie kredytów frankowych jest wyjątkowo korzystne dla zwykle prowadzą do uwolnienia się od obciążającej umowy. Należy jednak mieć na uwadze, że obrońcy banku zrobią wszystko, aby utrzymać kredyt frankowy w pierwotnej należy odpowiednio przygotować się do procesu jeszcze przed złożeniem pozwu. Na czym polega unieważnienie kredytu frankowego? Frankowicze mogą uwolnić się od zawartej umowy kredytowej na dwa sposoby – poprzez odfrankowanie kredytu (link do artykułu) oraz żądanie unieważnienia sądu stwierdzający nieważność umowy jest rozwiązaniem znacznie korzystniejszym, ponieważ całkowicie uwalnia cię od zobowiązania. Od czasu słynnej wygranej państwa Dziubaków w 2019 r. aż 59% spraw zakończyło się decyzją o unieważnieniu umowy sądu do swoich roszczeń w sprawie frankowej nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Unieważnienie umowy kredytu frankowego realne stało się dopiero po wyroku opublikowanym w 2019 roku przez prezentowane przez Sąd Najwyższy ukazało się początkiem bieżącego roku jako uzasadnienie wyroku (sygn. V CSK 382/18) z 11 grudnia iż głos w sprawie frankowej zabrał sam Sąd Najwyższy, unieważnieniu umowy wciąż towarzyszy rozdźwięk. Podejście sądów nierzadko nie pokrywa się z interpretacją do kodeksu cywilnego. Głównym problemem jest odnoszenie się do indeksacji oraz stosowanych tabel kursowych jako dodatkowy element umowy o kredyt we frankach (przeczytaj więcej). Unieważnienie umowy w praktyce Według kodeksu cywilnego nieważność umowy może być stwierdzona, jeżeli jest sprzeczna z ustawą lub ma na celu jej jest nieważna również, gdy nie odpowiada ogólnie przyjętym zasadom współżycia społecznego. Traktuje się ją wówczas jako nigdy nie zawartą, kredytobiorców obawia się wniesienia pozwu o nieważność, ze względu na rezultat- strony zobowiązują się do zwrotu pełnej kwoty, którą otrzymały w wyniku zawsze oznacza to jednak wpłacenie pełnej wartości kredytu do banku. Istnieje możliwość obustronnego potrącenia roszczeń – odsetek, ubezpieczenia niskiego wkładu własnego czy prowizji za udzielenie kredytu we frankach. W tym przypadku występuje kilka możliwych scenariuszy : wpłacona przez ciebie suma jest wyższa od kapitału kredytu, w związku z czym bank jest zobowiązany do zwrócenia nadpłaconej kwoty, roszczenie banku jest równe uiszczonym przez ciebie opłatom, nie musicie wypłacać sobie dodatkowych środków, kwota wpłaconych środków jest niższa niż kapitał kredytu we frankach - wówczas będziesz zobowiązany wpłacić powstałą różnicę do banku, możesz też wnioskować o rozłożenie płatności na raty. (Pamiętaj, aby odpowiednio uargumentować wniosek! Możesz skorzystać z pomocy radcy prawnego.) Niewątpliwą zaletą tego rozwiązania jest całkowite uwolnienie się od umowy kredytowej oraz usunięcie hipoteki na rzecz banku z księgi wieczystej. Unieważnienie, odfrankowanie, stwierdzenie nieważności - różnice Podstawową kwestią, którą rozstrzygają sądy, jest to, czy odesłanie do tabeli kursowych oraz indeksacja kredytu są głównym przedmiotem danej umowy kredytu frankowego (w odniesieniu do wyroku TSUE z 2019 r. C-260/18).Na jej podstawie podejmowana jest decyzja o nieważności umowy lub odfrankowaniu na etapie przygotowań do rozprawy warto uświadomić sobie jakiego wyroku sądu się oczekuje oraz czym jedno rozwiązanie różni się od też omówić tę kwestię ze swoim prawnikiem, aby ustalić kierunek postępowania. Odfrankowanie kredytu Jeżeli unieważnienie umowy kredytu nie jest możliwe, kredytobiorca może starać się o jego odfrankowanie. Stanie się tak np. gdy sąd orzeknie, że zasady przeliczania wartości kredytu we frankach oraz wysokości rat są nieuczciwe, ale nie stanowią głównego przedmiotu zawartej eliminowane są nieuczciwe klauzule (abuzywne) określające sposób ich kredyt hipoteczny traktowany jest jak standardowy w złotych polskich. Jedyną różnicą jest składnik oprocentowania – oprócz marży banku pod uwagę brany jest LIBOR (zamiast WIBOR-u ).Ta modyfikacja kredytu frankowego pozwala frankowiczom odzyskać również nadpłaty wynikające z nieuczciwej waloryzacji za okres ostatnich 10 lat. Szacuje się, że w wielu przypadkach to nawet 1/3 kwoty kredytu. Stwierdzenie nieważności umowy o kredyt Podstawową różnicą pomiędzy rozwiązaniami jest to, że unieważnienie umowy kredytowej ostatecznie ściąga zobowiązanie z barków TSUE jednoznacznie wskazuje, że stwierdzenie nieważności umowy jest możliwe, jeżeli indeksacja kredytu walutą (uzależnienie jego wysokości od kursu danej waluty, w tym przypadku franka szwajcarskiego) i odesłania do tabel kursowych stanowią jej główny niż w sprawie umów kredytowych do odfrankowania, trudno byłoby zachować umowę bez jej najważniejszej części. W pierwszym przypadku nieuczciwe praktyki traktowane są jako element dodatkowy, dzięki czemu zamiast we frankach szwajcarskich kredyt można spłacać w złotówkach (umowa może być kontynuowana). Skutki unieważnienia Konsekwencją unieważnienia umowy kredytu frankowego jest stwierdzenie, że z prawnego punktu widzenia umowa nigdy nie funkcjonowała. W związku z powyższym strony powinny wzajemnie zwrócić sobie świadczenia, które zostały przekazane w trakcie trwania może liczyć na zwrot wpłaconych na rachunek kredytu frankowego odsetek, prowizji lub ewentualnego ubezpieczenia niskiego wkładu własnego (płatny bankowi, jeżeli wkład własny konsumenta wynosi mniej niż 20% wartości nieruchomości wskazanej w umowie).Niezwłocznie po zakończeniu sprawy o unieważnienie umowy kredytowej, kredytobiorcy powinni przekazać bankowi pełną wartość kapitału wskazanego w należy się jednak mogą dokonać zwrotu poprzez wzajemną wymianę tego typu porozumieniu kredyty frankowe są rozliczane. Zazwyczaj pojawia się mniejsza lub większa różnica po stronie banku lub kredytobiorcy / kredytobiorców. Różnicę należy uregulować niezwłocznie po wydanym wyroku, jednak tutaj warto pamiętać, że prawo pozwala na rozłożenie świadczeń na raty – w przypadku płatności po stronie to pozwala na korzystanie z kapitału kredytu jeszcze przez jakiś czas, mimo stwierdzonej nieważności umowy. Czy warto starać się o unieważnienie? Według interpretacji przepisów kodeksu cywilnego umowa o udzielenie kredytu frankowego, która przeczy ogólnie przyjętym zasadom współżycia społecznego jest nieważna. Pozew o unieważnienie umowy kredytowej to dobre rozwiązanie dla niemalże każdego kredytobiorcy – pozwoli pozbyć się nadzwyczaj drogiego zobowiązania. Stwierdzenie nieważności umowy kredytowej nie musi oznaczać również znacznego nadwyrężenia pierwsze bank zwróci ci pobrane odsetki, prowizję oraz pozostałe świadczenia wpłacone na poczet kredytu drugie jeżeli poniesione przez ciebie koszty okażą się niższe, niż pozostały do spłaty kapitał, możesz wystąpić o rozłożenie tej różnicy na raty (tu pomoże ci dobry radca prawny).Pamiętaj, że bank będzie również walczył o to, aby sąd utrzymał kredyt w początkowej formie. Sprawy mogą toczyć się długo, jednak dzięki unieważnieniu umowy kredytowej możesz oszczędzić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Następne kroki dla frankowiczów Zanim złożysz pozew ws. kredytu frankowego do sądu przeanalizuj różnice pomiędzy odfrankowaniem kredytu oraz unieważnieniem umowy. Zwróć uwagę na swoje prawa. Następnie przy pomocy prawnika przygotuj ścieżkę, której będziecie się trzymać w trakcie procesu. Przed wyborem osoby, która będzie cię reprezentowała w sądzie, upewnij się, czy będzie walczyła o unieważnienie umowy, czy też o odfrankowanie zorientować się również, jak wygląda stosunek spłaconego przez ciebie kapitału do pozostałych opłat, jakie poniosłeś w związku z kredytem. W ten sposób będziesz mógł określić, czy spodziewać się zwrotu, czy wnioskować o rozłożenie świadczenia na zapoznaj się z umową kredytową otrzymaną z banku. To ona będzie najważniejszym dokumentem, na podstawie którego sąd będzie mógł dokonać prawnego unieważnienia umowy. Zwróć uwagę w jaki sposób potraktowano w tym przypadku indeksację i tabele kursowe. Określ swoje roszczenia. Przygotuj pozew i walcz o swoje większe grono frankowiczów uzyskuje unieważnienie umów kredytów w CHF lub może kontynuować ich spłacanie w złotówkach na znacznie korzystniejszych niż do tej pory warunkach. Jednym z podstawowych pojęć, z którym powinny zaznajomić się osoby posiadające kredyt frankowy, jest przedawnienie. Pojęcie to oznacza możliwość uchylenia się od zaspokojenia danego roszczenia po upływie określonego przez prawo terminu. Jeśli ta data minie, wierzytelność nie wygasa, ale dłużnik może uniknąć odpowiedzialności. W szczególnych przypadkach sąd ma prawo nie uwzględnić przedawnienia, powołując się przy tym na naruszenie zasad słuszności. Z dalszej części tekstu dowiesz się od kiedy liczy się przedawnienie roszczeń frankowych oraz ile wynosi okres tego wynoszą okresy przedawnienia roszczeń w przypadku banku i Frankowiczów?Korzystne wyroki Sądu Najwyższego sprawiają, że coraz więcej osób posiadających kredyt frankowy decyduje się na złożenie pozwu do sądu przeciwko bankowi. Konsekwencją takiego posunięcia może być odfrankowienie lub unieważnienie kredytu we frankach. Po uzyskaniu pozytywnego orzeczenia przychodzi czas na to, aby odzyskać przysługujące należności. Obecnie funkcjonują następujące terminy przedawnienia:3 lata – okres przedawnienia dla banków,10 lat – czas przedawnienia roszczeń 9 lipca 2018 roku obowiązuje nowy okres przedawnienia roszczeń frankowych dla kredytobiorców. Wynosi on 6 lat, jednak obejmuje jedynie opłaty naliczone już po tej dacie – do tego momentu obowiązuje poprzedni dziesięcioletni termin. Można więc stwierdzić, że ta zmiana nie wpływa zbyt niekorzystnie na sytuację kiedy liczy się bieg przedawnienia?Określenie terminu, od którego należy liczyć bieg przedawnienia kredytu frankowego, sprawia wiele problemów Frankowiczom. Najważniejsza informacja w tym kontekście brzmi: data zawarcia umowy nie rozpoczyna biegu przedawnienia roszczeń frankowych. W jaki sposób wyznacza się ten moment? Należy dokonać rozgraniczenia między określaniem terminu rozpoczęcia biegu przedawnienia z perspektywy Frankowiczów i banków. Przyjmuje się, że przedawnienie w przypadku osób posiadających kredyt frankowy liczy się od dnia następnego po dniu dokonania płatności na rzecz banku. Warto w tym momencie wspomnieć o dwóch istotnych kwestiach:przedawnienie odnosi się jedynie do roszczeń majątkowych tzn. możliwość unieważnienia umowy kredytu lub jej odfrankowienia nie może się przedawnić,w przypadku każdej płatności osobno wyznacza się początek biegu przedawnienia; oznacza to, że warto jak najszybciej wystąpić z pozwem, ponieważ zwłoka wiąże się z ryzykiem utraty części wydaje się oszacowanie, kiedy swój bieg rozpoczyna przedawnienie roszczeń banków. Z orzeczeń Sądu Najwyższego wynika, że początek ten należy wiązać nie z uruchomieniem kredytu, ale z działaniem swoich trzech niedawnych orzeczeniach Sąd Najwyższy uznał, iż roszczenie banku o zwrot kapitału kredytu biegnie nie od daty uruchomienia kredytu, lecz jest powiązane z działaniem kredytobiorcy. Stanowisko to należy interpretować w ten sposób jedynie w odniesieniu do umów nieważnych ze względu na obecność w niej klauzul abuzywnych. Jeśli nieważność umowy została stwierdzona z innych przyczyn, to przedawnienia roszczeń banku mogą być liczone od daty wypłaty kredytu. Pozostaje pytanie – jaki moment można uznać za wyrażenie działania przez kredytobiorcę? SN wskazywał na moment przesłuchania Frankowicza na sali sądowej, aczkolwiek w praktyce lepiej jak najszybciej zadbać o wczesne rozpoczęcie biegu przedawnienia roszczeń ze strony doprowadzić do przerwania biegu przedawnienia?Chcąc zagwarantować sobie zwrot jak największej kwoty od banku, należy dopilnować, aby roszczenie się nie przedawniło. Osoby posiadające kredyt we frankach mogą przerwać bieg przedawnienia na różne sposoby takie jak:złożenie wniosku o ugodę,wystąpienie z reklamacją i wnioskiem do Rzecznika Finansowego,złożenie pozwu do z przedstawionych powyżej opcji jest pozew sądowy, który może przynieść kredytobiorcy najwięcej korzyści. Nieocenioną pomocą w tym procesie jest renomowana kancelaria frankowa zapewniająca fachowe doradztwo prawne i reprezentująca klienta na sali sądowej. Kancelaria SubiGo świadczy kompleksowe usługi w tym zakresie i gwarantuje klientom profesjonalne wsparcie na każdym etapie tej poprawiająca się pozycja osób posiadających kredyt frankowy sprawia, że przedawnienie nie stanowi dla nich wielkiego problemu pod warunkiem odpowiedniego dopilnowania wszystkich formalności. Nieuwaga i bagatelizowanie tej kwestii może skutkować utratą sporych sum pieniędzy. Aby zapobiec nieprzewidzianym wypadkom, warto zabezpieczyć się i udać się po profesjonalną pomoc prawną. Kancelaria SubiGo to doskonały wybór dla wszystkich, którzy chcą uwolnić się od kredytu frankowego i odzyskać należne pieniądze. Zapoznaj się z naszymi usługami i rozwiąż frankowy też inne nasze wpisy:Ile kosztuje prowadzenie sprawy frankowej? O co pytają prawnicy banków Frankowiczów na rozprawach ws. kredytów frankowych?Kredyty frankowe – ugoda z bankiem? Czy to dobre rozwiązanie? Aktualna sytuacja, a mianowicie korzystne dla frankowiczów orzecznictwo, spowodowała, że coraz więcej osób decyduje się wystąpić na drogą sądową i dochodzić swoich praw. Obecnie większość tych spraw związanych jest z wiążącymi umowami, gdzie klienci w dalszym ciągu spłacają raty kredytu. Dlatego też, osoby, które już spłaciły wszystkie należności, zastanawiają się często czy mają one możliwość złożenia pozwu żądając unieważnienia niedozwolonych postanowień umownych czy unieważnienia całej umowy. Odpowiedź na te pytania jest twierdząca, gdyż zaskarżyć można także umowy kredytowe, które już zostały spłacone, zwrócić jednak uwagę należy na kilka istotnych kwestii. Spis treściPrzedawnienieTym, na co przede wszystkim należy zwrócić uwagę rozważając złożenie powództwa w sprawie kredytu frankowego, jest przedawnienie. Pomimo nowelizacji, wyliczając termin przedawnienia roszczeń z umów kredytu w walucie obcej do większości sytuacji należy stosować okres dziesięcioletni. Nowy, sześcioletni termin przedawnienia, należy tylko stosować do tych rat, do spłaty których doszło po 9 lipca 2018 r., więc w ich przypadku do przedawnienia na pewno jeszcze nie doszło. Co szczególnie istotne, termin przedawnienia liczy się osobno dla każdej z rat od dnia jej wpłacenia, co oznacza, że, jeżeli zawarcie umowy kredytowej miało miejsce ponad 10 lat temu, to dla dochodzenia roszczeń z niej wynikających data jej zawarcia nie ma większego znaczenia. Możliwe jest natomiast, że część nadpłaconych rat uległa przedawnieniu, jednakże nie powoduje to braku możliwości składania powództwa, a jedynie zmniejsza wartość łącznie dochodzonego żądania o kwoty wpłacone ponad 10 lat przed złożeniem biegu przedawnieniaWyliczając termin przedawnienia roszczeń w stosunku do kredytodawcy, czyli banku, należy również mieć na uwadze wydarzenia, które mogły przerwać jego bieg. Wydarzeniami takimi są przede wszystkim: złożenie reklamacji do banku, wniosku do Rzecznika Finansowego, wniesienie do sądu wniosku o zawezwanie do próby ugodowej oraz złożenie pozwu. Jednocześnie, należy podkreślić, że samo wezwanie banku do zapłaty nie ma żadnego wpływu na przedawnienie, pomimo tego że jest w zasadzie niezbędnych etapem przed skierowaniem sprawy do sądu. Dlatego też, jeżeli rozważa się złożenie pozwu w przyszłości, warto już teraz zadbać, by nie doszło do przedawnienia, składając reklamację, a kolejno wniosek do Rzecznika Finansowego, gdyż jest to najtańszy i najefektywniejszy sposób przerwania biegu przedawnienia. Stwierdzenie abuzywności niedozwolonych postanowień umownychStwierdzenie abuzywności niedozwolonych postanowień umownych, to inaczej „odfrankowienie”. Polega ono na tym, że sąd w wyroku uznaje, że zawarte w umowie kredytu postanowienia mają charakter niedozwolony, jednakże sama umowa może być w dalszym ciągu realizowana z ich pominięciem. Powoduje to, że kredytodawca powinien zwrócić kredytobiorcy nadpłatę, która powstała na skutek stosowania przez niego klauzul niedozwolonych. Zwlekanie ze złożeniem pozwu do czasu spłacenia kredytu spowoduje, iż część z rat może ulec przedawnieniu, a także znacząco zwiększyć kwotę dochodzoną pozwem, co ma swoje przełożenie na należną opłatę sądową. Unieważnienie umowy kredytu frankowegoSądy stwierdzają nieważność zawartych umów ze względu na występowanie niedozwolonych postanowień umownych, których usunięcie, w przeciwieństwie do sytuacji opisywanej powyżej, spowoduje nieważność całej umowy, która nie jest w stanie istnieć z ich pominięciem. Unieważnienie umowy powoduje, że traktuje się ją tak, jak gdyby nigdy nie została zawarta. Wobec tego, frankowicz nigdy nie powinien dostać kredytu oraz nie powinien spłacać jego rat. Powoduje to, że obie strony zwracają sobie to, co wzajemnie świadczyły, czyli kredytodawca powinien zwrócić kredytobiorcy wszystkie wpłacone przez niego środki, z tytułu rat, odsetek oraz wszelkich opłat i prowizji, natomiast frankowicz zwraca otrzymaną kwotę kredytu bez odsetek. Dlatego też, jeżeli ze względu na niekorzystny sposób wyliczania rat, pozostałej kwoty do spłaty oraz niekorzystnego kursu wymiany walut łączna kwoty wpłacona przez frankowicza po zakończeniu umowy przekroczyła kwotę otrzymanego kredytu, bank jest zobowiązany zwrócić kredytobiorcy nadpłatę. Posługując się przykładem, jeżeli przez cały okres spłacania umowy kredytowej kredytobiorca tytułem rat oraz odsetek wpłacił łączną kwotę w wysokości 600 tysięcy złotych, natomiast sam kredyt dotyczył kwoty 350 tysięcy złotych, zakładając, że żadna z rat nie uległa przedawnieniu, kredytodawca zwróci kredytobiorcy kwotę nadpłaty w wysokości 250 tysięcy spłata kredytu frankowego Ze względu na to, że spłata kredytu w walucie obcej nie stoi na przeszkodzie, by kolejno dochodzić roszczeń przeciwko bankowi to nie oznacza to, że rekomendowaną kolejnością działań jest dokonanie wcześniejszej spłaty kredytu, a dopiero późniejsze zgłoszenie się do kancelarii prawnej celem złożenia pozwu. Owszem, takie rozwiązanie jest możliwe, gdyż jak wskazywano powyżej, całkowita spłata kredytu, a co za tym idzie zakończenie umowy, nie wyłącza możliwości dochodzenia roszczeń na drodze sądowej, jednakże może spowodować powstanie dodatkowego ryzyka. Zgodnie bowiem z art. 411 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny, nie można żądać zwrotu świadczenia, jeżeli spełniający świadczenie wiedział, że nie był do niego zobowiązany. Patrząc przez pryzmat tego, że wielu frankowiczów ma świadomość tego, że jego umowa o kredyt odnosząca się do kursu franka szwajcarskiego może zawierać niedozwolone postanowienia, które powodują, że przynajmniej część spełnionego na rzecz banku świadczenia nie była należna, banki w postępowaniu często powołują się na wspomniany przepis, przy czym na ten moment sądy raczej nie przychylają do przedmiotowego argumentu banku. PodsumowanieNależy pamiętać, że spłata kredytu frankowego, wcześniejsza czy wynikająca z terminów przewidzianych umową, nie niweczy możliwości dochodzenia roszczeń przez kredytobiorcę względem kredytodawcy. Jeżeli zainteresował Państwa opisany wyżej temat, zapraszamy do kontaktu z Kancelarią (tel.: +48 17 307 07 66, +48 12 307 09 88 lub e-mail: kancelaria@ oraz do umówienia spotkania w biurze Kancelarii w Rzeszowie lub BonusiakJestem aplikantem radcowskim przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Rzeszowie. Specjalizuje się w zakresie zagadnień prawa bankowego, windykacji należności Klientów, prawa cywilnego oraz wsparciem w obsłudze prawnej podmiotów gospodarczych. Spłacony kredyt frankowy a pozew przeciwko bankowi Spłaciłem kredyt frankowy – czy nadal mogę pozwać bank? To pytanie, które dość często jest nam zadawane. W celu udzielenia odpowiedzi na tak postawione pytanie, po pierwsze należy dokonać analizy samej umowy kredytu CHF. Większość dawnych umów o kredyt frankowy zawiera liczne klauzule, które są dla frankowicza niekorzystne i krzywdzące. Są to tzw. klauzule abuzywne. Klauzule niedozwolone dotyczą najczęściej przeliczeń walutowych ( odwołania do tzw. tabeli własnej banku), spreadów walutowych oraz sposobu w jaki jest definiowane jest oprocentowanie kredytu. Jeżeli umowa zawiera takie klauzule, to frankowicz niewątpliwie posiada interes prawny w wytoczenia powództwa przeciwko bankowi. Po wtóre należy ocenić, czy roszczenie frankowicza nie jest przedawnione. Spłacony kredyt frankowy – jak długo można pozwać bank, czyli co nieco o przedawnieniu To, iż roszczenie uległo przedawnieniu oznacza, iż dłużnik po upływie terminu przedawnienia może skutecznie uchylić się od zapłaty zobowiązania. W powszechnym obiegu pojawia się informacja, iż roszczenia frankowicza przeciwko bankowi przedawniają się z upływem 10 lat. Jest to znaczne uproszczenie. Zmiany przepisów prawa oraz bardzo dynamiczne orzecznictwo powoduje ewolucję albo i nawet rewolucję w sposobie liczenia terminu przedawnienia roszczeń frankowicza. Przedawnienie roszczeń frankowicza – jak liczyć Jeżeliby opierać się wprost na przepisach prawa cywilnego, to wówczas termin przedawnienia roszczeń frankowicza przeciwko bankowi na mocy art. 118 kc wynosi: – 10 lat dla roszczeń, które nie uległy przedawnieniu do dnia 9 lipca 2018r. – 6 lat dla roszczeń powstałych po 9 lipca 2018r. Bieg nowego skróconego terminu przedawnienia kończy się z upływem ostatniego dnia roku kalendarzowego. To zróżnicowanie związane jest z nowelizacją kodeksu cywilnego z dnia 13 kwietnia 2018 r. ( z 2018 r. poz. 1104). Takie wprost i bezpośrednie przyjęcie terminów przedawnienia, liczone od dnia zawarcia umowy kredytu frankowego byłoby krzywdzące dla frankowicza. Spowodowałoby, że większość frankowiczów, którzy spłacili kredyt CHF, nie mogłoby skutecznie dochodzić swoich roszczeń przeciwko bankom bowiem ich roszczenia byłyby przedawnione. Prawo unijne i orzecznictwo TSUE korzystne dla frankowicza Kwestia, od kiedy należy liczyć początek biegu przedawnienia dla kredytobiorcy – frankowicza była przedmiotem wielu orzeczeń TSUE. I tak w wyroku TSUE z dnia 10 czerwca 2021 r. (C-776/19) Trybunał stwierdził, iż: – zgodnie z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nieuczciwe warunki w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem nie są dla tego konsumenta wiążące. – warunek umowy uznany za nieuczciwy należy co do zasady uznać za nigdy nieistniejący, tak by nie wywoływał on skutków wobec konsumenta – kredytobiorca – konsument musi mieć możliwość podniesienia w każdej chwili nieuczciwego charakteru warunku umownego nie tylko jako środka obrony, ale również w celu stwierdzenia przez sąd nieuczciwego charakteru warunku umownego, w związku z czym powództwo wniesione przez konsumenta w celu stwierdzenia nieuczciwego charakteru warunku zawartego w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem nie może podlegać żadnemu terminowi przedawnienia. Rekapitulując, TSUE stwierdził iż żaden termin przedawnienia dla frankowicza nie może zacząć swojego biegu, do momentu w którym frankowicz powziął pewne informacje, co do wadliwości zapisów umowy kredytowej. Trybunału Sprawiedliwości w wyroku z dnia 22 kwietnia 2021 r. (C-485/19), wskazał że zasadę skuteczności należy interpretować w ten sposób, że stoi ona na przeszkodzie krajowemu uregulowaniu przewidującemu, że wytoczone przez konsumenta powództwo o zwrot kwot nienależnie wypłaconych na podstawie nieuczciwych warunków umownych podlega terminowi przedawnienia rozpoczynającego bieg w dniu, w którym nastąpiło bezpodstawne wzbogacenie. Trybunał wskazał, że liczenie początku biegu przedawnienia od dnia zawarcia umowy kredytowej, faktycznie pozbawiałoby kredytobiorcę – konsumenta wytoczenia powództwa po wielu latach spłacania kredytu frankowego. Sąd Najwyższy o początku biegu przedawnienia Sąd Najwyższy w uchwale III CZP 6/21 wskazał, że w przypadku roszczenia frankowicza o unieważnienie umowy kredytowej należy stosować zasadę dwóch kondykcji. Skutkiem tego roszczenie frankowicza oparte o roszczeniu z bezpodstawnego wzbogacenia zyskuje odrębny byt od roszczenia banku o zwrot kapitału. Do chwili powzięcia przez frankowicza świadomości o zawartych w umowach kredytu klauzulach niedozwolonych, bezskuteczność umowy kredytowej jest zawieszona. W tym dniu umowa staje się wedle Sądu Najwyższego trwale nieskuteczna. Niektóre sądy przyjmują, iż trwała bezskuteczność umowy kredytowej ziszcza się w dniu publikacji orzeczenia sądu unieważniającego umowę kredytu CHF. Spłacony kredyt frankowy a pozew – od kiedy liczyć bieg przedawnienia W naszej ocenie, początek biegu przedawnienia dla kredytobiorcy należy liczyć z dniem, kiedy frankowicz wyartykułował roszczenie związane z nieważnością umowy. Dniem tym może być złożenie bankowi pisma z reklamacją zawierającego roszczenia frankowicza. Momentem tym może też być pouczenie frankowicza o zapisach umowy i skutkach jej nieważności przez radcę prawnego prowadzącego sprawę frankową. Prowadzi to do wniosku, że frankowicz może skutecznie powołać się na niedozwolony charakter postanowień umowy również po zakończeniu jej wykonywania, to jest po spłacie kredytu frankowego. Spłacony kredyt frankowy a pozew – Kancelaria frankowa Jeżeli spłaciłeś swój kredyt CHF, możesz nadal żądać od banku zwrotu wpłaconych rat kredytu. Zgłoś się do prawnika od spraw frankowych. Kancelaria Frankowa z Wrocławia wykonana analizę Twojej umowy kredytowej, dokona wyliczeń potencjalnych zysków oraz przedstawi ryzyko procesowe. Dokładna analiza Twojego kredytu pozwoli na podjęcie świadomej decyzji o ewentualnym pozwaniu banku. Spłata kredytu frankowego nie pozbawia więc możliwości skutecznej walki z bankiem. Zapoznaj się z naszymi wygranymi sprawami frankowymi !